zamiast wysluchiwac jakis bzdur na temat dredow, to nie lepiej ruszyc glowa i poszukac na necie czystej prawdy ? btw ja 2 lata temu zrobilam 1go dreda. w tej chwili mam juz 20szt. (3/4 glowy) i jestem bardziej zadowolona niz z poprzedniej fryzury jaka nosi wiekszosc spoleczenstwa. myje je co miesiac , prawie po kazdym umyciu dokrecam na zlaczeniach ( z uwagi na to ze mam doczepione ) , nie smierdzxa, wrecz maja taki przyjemny ,specyficzmy zapach. przy skorze ich nie dokrecam wiec mam o polowe mniej roboty. oczywiscie odradzam syntetyki - stawiajmy na naturalnosc!
ktos tu madrze napisal ,zeby nie robic dredow na pokaz. a z tego co widze to tu wiekszosc osob zanim zrobi dredy ,martwi sie juz tym jak sie ich pozbedzie. to na chuj robic dredy skoro po paru miechach sie znudza? dredy to nie tylo splatany wlos, ale cos wiecej..cos symbolicznego. edit; zwracam sie do was spoleczniacy - nie robcie dredow jezeli nie czujecie klimatu i glebi. |
frontpageme
Konto od: 5.08.2008 Miasto: Łódź |
---|
Photoblog.pl
- Załóż swojego fotobloga!zarejestruj|
- dyskutuj na forum|
- zaloguj