I do jasnej chole*& on nie był pedofilem gdybyś był na bieżąco to byś wiedział że te afery były tylko po to by wyciągnąć z niego kasę

A tak apropo on miał jedną operacje   normalnie wypowiadasz się a nie masz o nim zielonego pojęcia   to były zabiegi pigmentacji a nie operacje i polegały na wstrzykiwaniu... a co ja będę gadał pierw poczytaj a później się wypowiadaj

buhahhahaha pokazałeś swoją wiedzę, człowieku wykształcony, miał tyle operacji że nawet jego plastyk nie mógł tego zliczyć, a ty wkręcasz że była tylko jedna, buhahahhahaha

No ale w sumie.
trzeba przyznać, był królem Popu i tyle ile zrobił dla muzyki,mało kto uczynił.
Ogólnie nie jestem jego fanką, ale respekt mam . ;]

hahaha, jedną operacje, a kształt nosa, ust, podbródka zmieniał mu się pod wpływem zaćmienia słońca i zorz polarnych.
Racja, miał ciężkie dzieciństwo, zapewne to wpłynęło na jego psychikę, ale jako osoba tak bogata, mogła sobie pozwolić na wspaniałego psychologa, który pomógłby mu uporać się z problemem, nie wiem czy korzystał z takich usług, jeśli tak, to nie wystarczająco w to wierzył. Kilka osób chciało wyciągnąć z niego pieniądze, i posądzić o molestowanie seksualne nieletnich, ale pytanie rodzi się inne, skoro to nie prawda, to dlaczego im płacił, żeby wycofywali oskarżenia?  

Weźmy po uwagę media, które go męczyły .
Może chciał po prostu to wszystko jak najprędzej zakończyć.

_ja nie mam zamiaru sie z nikim klocic. kazdy ma inny gust co do muzyki. blueeyes, jesli Tobie nie podoba sie ten rodzaj muzyki i nic nie wiadomo Ci na temat MJ to sie nie wypowiadaj.

bla bla bla. Od kiedy go tak namiętnie słuchacie? Od dnia śmierci? nędzne kreatury xD

od ponad 2 lat.

Jedna operacja?
Owszem, wybielanie polega na "zabijaniu" pigmentu poprzez zastrzyki. No ale, ukryć się nie da. Operacji to on miał ... No cóż, sporo. I nie chcę na nikogo naskakiwać. Ale powiedzmy sobie szczerze, czy ten wątek ma jakikolwiek sens? Fani będą wciąż naskakiwać na antyfanów i odwrotnie. Więc po co to?
Jak wspominałam wcześniej, jestem jego fanką, no ale bez przesady. Wiemy co robił dobrze, a co źle. Po co go tak ślepo bronić? (no tak, zachowanie "pozerów", którzy o MJ nagle wszystko wiedzą, ale niestety - po śmierci -,-)

zgadzam się z Tobą w 100%,pewnie go słuchałaś tak jak go w radiu puścili, raz na 6 mies. i wielka fanka ;)  

aaa skad ty mozesz to wiedziec?! no udowodnij mi to, jak jestes taki pewien.! nie znasz mnie, nie wiesz, nie pieprz.

kocham go.!!!

Ja go słucham od kiedy skończyłem 12 lat czyli 4 lata a ty blueeeyesss weź przestań pieprzyc bo na nerwach działasz. Może pierw się czegoś o nim dowiedz albo muzyki posłuchaj a dopiero potem pisz coś bo gówno wiesz o nim

Problem tkwi w tym, że osoby, które negują wasze pełne miłosci, uwielbienia i wyznań komentarze coś o ŚP M.J. wiedzą.
Pustaki! 3/4 z was to pseudo fani, ale nawet Ci, którzy na prawdę słuchali/ją Jacksona nie rozumieją ironii i tego, że "Dzieci Neostrady" przyjmują kolejny image, styl i modę. bo media o tym nawijały.. To tak jak z EMO: "Och, jaka ja nieszczęśliwa, pofarbuje włosy na ostry kolor, a potem potne sobie łapy, żeby koleżanki widziały ( tylko tak, żeby żył nie uszkodzić )

a to przepraszam bardzo czy śmierć artysty oznacza, że mamy o nim zapomnieć? MJ tworzył świetną muzykę.. po śmierci oczywiście pojawiło się mnóstwo fałszywych plotek dzięki którym jego zdjęcia nie schodziły z pierwszych stron gazet. Jednak tych plotek nie ma wogóle sensu dementować gdyż dla prawdziwego fana plotki nie powinny mieć znaczenia. Jeżeli ktoś kocha MJ to wiadomo, że nie pokochał go gdy ten zmarł. Co do jego muzyki to jest to możliwe, gdyż od śmierci Króla jego utwory są często puszczane nie tylko w radiu ale również na vivie czy mtv.. a że Mike pisał świetne piosenki to jak tu ich nie pokochać?